DZISIEJSZA EWANGELIA Mt 22,34-40
Gdy faryzeusze dowiedzieli się, że Jezus zamknął usta saduceuszom, zebrali się razem, a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał Go, wystawiając Go na próbę: „Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?”
On mu odpowiedział: „«Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem». To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: «Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego». Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy”.
PRZEMYŚL TO SOBIE:
- Proszę księdza, czy przeglądanie się w lustrze jest grzechem? – pytała księdza pobożna niewiasta.
- Tylko wówczas, kiedy stoi się zbyt blisko lustra.
- Ach, rozumiem, chodzi o to, by nie popsuć sobie wzroku.
- Nie, proszę pani. Chodzi o to, że stojąc zbyt blisko lustra, nie widzi się już nic, oprócz siebie. I to dopiero jest grzech.
Co znaczy: miłuj bliźniego jak siebie? Chyba właśnie to: przeglądając się w lustrze stój w takiej odległości, by co najmniej połowę jego powierzchni zostawić dla innych. Gdy widzisz tylko siebie, jesteś egoistą. Gdy nie widzisz siebie wcale, dążysz do samozagłady. Więc stój właśnie we właściwej odległości.
Panie pozwól mi zachować właściwy dystans: do lustra, do siebie, do innych, żeby wszystko było w porządku.
czwartek, 21 sierpnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz